Witam Wszystkich!
Dzisiaj pokarzę wam jedną z moich ulubionych rzeczy: naszyjnik. długo szukałam odpowiednich materiałów żeby go zrobić, ale w żadnym sklepie nie mogłam dostać odpowiednich koralików. Miałam szczęście bo w sh znalazłam szalik( lub coś podobnego) praktycznie z samych koraliczków.Wyniósł mnie ok.3 zł. Zdj. poniżej przedstawia fragment; cały miał ponad 2m.
Troszkę się namęczyłam bo musiałam każdy koralik odcinać i wyplatać z nitek. zajęło mi to chyba z tydzień (oczywiście z przerwami), ale było warto. Oto efekt;)
Do usłyszenia przy następnym poście:)
0 komentarze:
Prześlij komentarz